17 października 2017
/
Przez:
TOK/
- 0 Komentarzy
/
- Aktualności
Październikowe spotkania naukowe organizowane przez Trzebiatowski Ośrodek Kultury w Pałacu nad Młynówką, każdego roku przyciągają znakomite grono naukowców, od archeologów, przez historyków, etnologów, językoznawców, kulturoznawców, architektów, konserwatorów zabytków, po botaników, muzealników i badaczy mniej znanych dyscyplin. Towarzyszą im regionaliści, przewodnicy turystyczni, nauczyciele i pasjonaci lokalnej historii. Odbywające się już od 15 lat seminarium (pod nazwą ,,Trzebiatów – spotkania pomorskie”, wcześniejsze dwie edycje to ,,Trzebiatów. Historia i kultura”) jest ogromnym sukcesem organizatorów, bowiem w niewielu miejscowościach podobne przedsięwzięcie mają taką skalę, różnorodność i tradycję. Należy podkreślić, że wszystkie materiały z sesji są następnie publikowane w formie książkowej, co zdecydowanie podnosi ich rangę oraz ułatwia dostęp do najnowszych badań pomorzoznawczych dla szerokiego grona odbiorców. Dotychczas, łącznie ukazało się 16 tomów zawierających ponad 300 artykułów. To prawdziwy ewenement. Pierwszego dnia obrad (13.10.), po oficjalnych powitaniach dyrektor TOK-u, Renaty T. Korek, vice burmistrza Trzebiatowa, Grzegorza Olejniczaka oraz opiekuna merytorycznego seminarium, dr Janiny Kochanowskiej, skierowanych do gości i uczestników, niezwykłą niespodziankę zafundował zebranym Wojciech Jarząb. Gryficki regionalista, pasjonat dziejów Pomorza, odkrywca wielu trzebiatowskich tajemnic i autor licznych publikacji, zaprezentował trzy oryginalne szkice Lyonela Feiningera, które zakupił na internetowej aukcji i przekazał w formie depozytu do zbiorów Muzeum Pałacowego. Feininger, Amerykanin niemieckiego pochodzenia, odwiedzający wraz z rodziną nadmorskie Mrzeżyno w latach 1924-35, uwiecznił na swoich pracach wiele okolicznych pejzaży i miejscowości, w tym Trzebiatów. Jest artystą bardzo popularnym i modnym w USA i Niemczech, a jego prace osiągają na aukcjach astronomiczne kwoty rzędu kilku milionów dolarów, tym bardziej cieszy fakt, że szkice jego autorstwa trafiły do pałacowych zbiorów, których będą niewątpliwą atrakcją. W części seminarium poświęconej archeologii, wyniki swoich badań omówili Andrzej Janowski, Marek Dworaczyk i Roman Kargul. Usłyszeliśmy o kolejnym etapie prac prowadzonych w dolinie dorzecza rzeki Regi (grodziska w okolicach Gryfic), których efektem będzie publikacja, problemach z ochroną i prowadzeniem badań stanowisk archeologicznych wpisanych do rejestru zabytków w powiecie kamieńskim oraz o cennych grobach książęcych odkrytych na początku XX w. w podgryfickim Lubieszewie. Wojciech Jarząb i Zbigniew Sobisz podjęli się omówienia elementów XVII – wiecznego wyposażenia kościołów w Jarszewie i Trzęsaczu, bogato zdobionych motywami roślinnymi przez Joachima Sellina. Dzięki temu wiemy, jakimi kwiatami otaczali się ówcześni Pomorzanie, a były to róże, orliki, tulipany, goździki, szachownice, żonkile i dynie. O zabytku, którego już nie ma, czyli pięknym, neoklasycystycznym pałacu w Kąkolewicach mówiła Urszula Borkowska, wspominając również burzliwe życie jego fundatora, starostę Ernsta Augusta Philippa von Borcke, a także architekta, Carla Langhansa. Słupski botanik, Zbigniew Sobisz zajął się dodatkowo znakomitymi projektami XIX – wiecznych parków pomorskich stworzonych przez pruskiego ogrodnika i architekta krajobrazu, Petera Josepha Lenne’a. Ich realizacje możemy dziś zobaczyć w Świnoujściu, Szczecinie-Klęskowie, Złotowie, Radaczewie i Pyrzycach. To założenia pełne polan, otwartej przestrzeni, których celem było uwidocznienie bryły pałacu, czy majątku. Aleksandra Hamberg-Federowicz z Biura Dokumentacji Zabytków w Szczecinie przedstawiła natomiast skomplikowane dzieje budowy i przebudowy modernistycznej, szczecińskiej willi na obecnym Pogodnie, którą można uznać za odważny manifest nowych idei w ówczesnej architekturze.
Polskie motywy włoskiej grafiki reprodukcyjnej z XIX wieku scharakteryzowała Beata Zgodzińska z Muzeum Pomorza Środkowego w Słupsku, gdzie znajduje się omówiony zbiór, a Janina Cydzik-Brzezińska przybliżyła niezwykłą postać powojennej, słupskiej ,,siłaczki”, Marii Zaborowskiej, twórczyni m.in. słupskiego muzeum. Miłośnik lotnictwa, Jan Nowicki mówił o pomorskich tropach w skomplikowanej historii zaginionych eksponatów z niemieckiej Kolekcji Lotniczej w Berlinie. Życie i twórczość kolejnego z pomorskich malarzy, tym razem powojennego, związanego z Gryficami i Szczecinem Juliusza Wierzbickiego zaprezentowała Renata T. Korek, jego dawna uczennica.
W kolejnym bloku tematycznym wystąpili: Pastor Hans – Udo Vogler, Lidia Sudakiewicz, Renata Tracz, Marlene Vogler, Erich Müller, Zygmunt Cywiński oraz Bożena i Antoni Krzewiccy. Wysłuchano referatów o pomorskich wpływach na Reformację, kolejnych imionach książąt z dynastii Gryfitów (chrześcijańskich, takich jak Eryk, Otton, Franciszek, Jerzy, Filip, Juliusz, Fryderyk), wspomnieniach trzebiatowian zatrzymanych na dawnych fotografiach, roli ziemniaka w dziejach Pomorza, Żydach w Trzebiatowie, Gryficach i Szczecinie oraz mało znanej dotąd postaci Pastora Christiana Friedricha Gaedtke z Robów. Po zakończeniu obrad odbyła się promocja publikacji z tekstami z ubiegłorocznej sesji, której towarzyszyła dyskusja o potrzebie podejmowania kolejnych tematów i badań, które uzupełnią luki w poznawaniu historii Pomorza i jego mieszkańców. Pierwszy dzień seminarium zakończył się smacznym akcentem, czyli konkursem na pomorską potrawę. Jury wyróżniło znakomitą zapiekankę przygotowaną przez Warsztat Terapii Zajęciowej w Jarominie.
Drugi dzień seminarium rozpoczął Burmistrz Trzebiatowa Józef Domański oraz Maria Witek – Stowarzyszenie Konserwatorów Zabytków Oddział w Szczecinie. Sobotnia część poświęcona została człowiekowi, któremu powojenne miasto nad Regą zawdzięcza niewyobrażalnie dużo. Śmiało można powiedzieć, że Profesor Stanisław Latour uratował Trzebiatów z jego wartościową, historyczną zabudową przed kontrowersyjnymi pomysłami ówczesnych urbanistów, architektów i władz. Dzięki jego uporowi, wysiłkowi i mądrym decyzjom, możemy podziwiać wiele odrestaurowanych kamienic, kwartałów i pierzei. Trzebiatów miał szczęście, że pojawił się na zawodowej drodze tego znakomitego szczecińskiego architekta i uniknął w ten sposób losu wielu innych pomorskich miast, których dawne starówki wyglądają obecnie jak osiedla mieszkaniowe z wielkiej płyty. To Trzebiatów, obok Morynia i Chojny, stał się tematem jego rozprawy doktorskiej, miejscem odbywania licznych praktyk jego studentów i polem doświadczalnym co najmniej dwóch nowatorskich w skali ogólnopolskiej pomysłów urbanistyczno-architektonicznych.
O przykładach projektów i realizacji Profesora w Trzebiatowie interesująco opowiadała Ewa Kulesza-Szerniewicz z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Szczecinie oraz szczecińscy architekci, Stefan Nowaczyk i Maciej Płotkowiak. W Galerii ,,Feininger” wystawę ,,Profesor Stanisław Latour w Trzebiatowie” otworzyła jego córka Agnieszka, która wspólnie z Aleksandrą Hamberg-Federowicz poprowadziła także wspomnieniową, nieco sentymentalną część sesji, wymownie zatytułowaną ,,Kreską i sercem – postać prof. Stanisława Latoura”, którą rozpoczęła projekcja filmu o architekcie z archiwum TVP Szczecin. Dzięki zaangażowaniu wielu osób i instytucji (Stowarzyszenie Konserwatorów Zabytków Oddział w Szczecinie, Biuro Dokumentacji Zabytków w Szczecinie, Zachodniopomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków oraz Izba Architektów Rzeczypospolitej Polskiej – Zachodniopomorska Okręgowa Izba Architektów RP), postać Profesora została upamiętniona w Trzebiatowie poprzez posadzenie drzewa pamięci w parku przypałacowym, ustawienie ławeczki, tablicy pamiątkowej i nadanie jego imienia zabytkowej alei lipowej wiodącej do pałacu. Wyjątkowy dzień zakończył się spacerem śladami Profesora po ulicach i podwórkach Starego Miasta, gdzie uczestnicy naocznie mogli zobaczyć efekty pracy Stanisława Latoura. Tegoroczne seminarium naukowe ,,Trzebiatów – spotkania pomorskie” było jednym z elementów obchodów jubileuszu 740 – lecia miasta oraz wpisało się w cykl wydarzeń odbywających się w ramach Europejskich Dni Dziedzictwa.
Patronat medialny nad seminarium objęli: TVP Szczecin, Kurier Szczeciński, Radio „Plus „ Gryfice, Trzebiatowska Gazeta Regionalna, Superportal 24, Gryfickie info, Tygodnik Regionalny ECHO, Gryfickie Echa, Puls Miasta, Portal eGryfice.pl
Piotr Żak