Nawigacja

Aktualności
Czy Trzebiatów był modny?

,,Secesja, modernizm, funkcjonalizm, czyli o architekturze Trzebiatowa sprzed stu lat”, pod takim hasłem odbyło się spotkanie 21. bm. w Czytelni Głównej Trzebiatowskiego Ośrodka Kultury. Był to zarówno element zadania publicznego realizowanego przez Trzebiatowskie Towarzystwo Kultury pn. ,,Świadectwa historii. Architektura Trzebiatowa pierwszej połowy XX wieku”, dofinansowanego ze środków Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Szczecinie, jak i również część Europejskich Dni Dziedzictwa, przeprowadzanych w tym roku pod nazwą ,,Pamięć miejsc i ludzi”. To kulminacyjne wydarzenie całego projektu, podczas którego o architekturze Trzebiatowa, Szczecina, jak i Pomorza barwnie opowiadała Aleksandra Hamberg-Federowicz, starszy kustosz Biura Dokumentacji Zabytków w Szczecinie. Opowieści o zabytkach i detalach pierwszej połowy XX wieku, towarzyszyła również prezentacja multimedialna oraz pokaz zdjęć wykonanych podczas spaceru ,,Zobacz, pstryknij i uwiecznij!”, który odbył się 16 września ulicami miasta. Kilkanaście osób uwieczniało to, czego nie dostrzegamy na co dzień. Przykłady architektury secesyjnej, modernistycznej i funkcjonalnej odnajdziemy w Trzebiatowie m.in. na ul. Dworcowej, Torowej, Kołobrzeskiej, Kilińskiego, Kościuszki, Szkolnej, Wojska Polskiego, Sportowej, Zagórskiej. Poplątana, pełna zdobień secesja, przechodzi powoli w modernizm, prosty, bez zbędnych detali i bogatych form, jest już nowocześnie, choć są nadal obecne elementy secesji, raczej już jednak w formie szczątkowej. W Niemczech tamtego czasu bardzo modny był styl tzw. ,,Landhausu” czerpiący z budownictwa wiejskiego, ludowego, czyli drewno, rzeźbienia, ryglówka. Inspirowano się ponadto szkołą ,,Bauhausu”, najsłynniejszą w owym czasie instytucją kształcącą przyszłych architektów w Niemczech. Funkcjonalizm lat 30. i 40. XX wieku to z kolei przedsmak nowoczesności, znaczne ułatwienie dla mieszkańców, wielkie okna, szerokie przestrzenie, światło i wykorzystywanie najnowocześniejszych materiałów budowlanych i konstrukcyjnych, prostota w elewacjach i brak zdobień. Podczas spotkania promowano również bogato ilustrowany folder ,,Z wizytą w Trzebiatowie. Spacer po mieście początków XX wieku” oraz dwóch pocztówek z widokiem smoków zdobiących front kamienicy ,,Pod wieżyczką” przy ul. Wojska Polskiego oraz ozdobnych drzwi willi na ul. Torowej, stanowiącej część dawnego kompleksu rzeźni. W trakcie dyskusji zwrócono uwagę na konieczną ochronę budynków i detali pochodzących z I połowy XX wieku, których często niestety nie dostrzegamy i nie szanujemy. Trzebiatów był modny i wyróżniał się swoją architekturą wśród innych pomorskich miast. Warto więc się wybrać na spacer ulicami Trzebiatowa.

Piotr Żak